Wspomnienia z dnia 26.2.2025- wersja 2

Do późna tańczyłem house na zajęciach z techno. Nawet jakoś ogarniałem, ale chyba tylko dlatego że odpocząłem przed zajęciami. Mamy już dośc skomplikowaną choreografię. 

Zmęczyłem się, bolały mnie plecy, jakby bezobjawowe zapalenie płuc. Chciałem iść tego dnia na lodowisko ale byłem zbyt zmęczony. Po pracy spałem. Potem poszedłem na spotkanie z jakąś europoseł a potem na koncert zespołu białego śpiewu i kabaret. W pracy nadrabiałem zaległości. Trochę nie daję rady czasowo ostatnio.

W środy kupuję wodę w butelkach szklanych. Jadę z 5 km z siatką 5-6 butelek półtoralitrowych na wymianę. Kupuję wodę- za kazdym razem to jekst jakaś zamota. Niby od początku roku miały być już kaucje za wszystkie butelki, ale oszuści z rządu znowu odwlekają ten termin. Panie w sklepie potrzebują ok. 5 do 10 minut klikania na kasie by w ogóle przyjąć butelki, a i tak to co obliczą, jest dziwne. Oddaję jedną butelkę, biorę 2 nowe, płacę 2,5 złotego mimo że powinienem z 5-6 złotych więcej, ale Panie w sklepie nie ogarniają tego. 

Ostatnio oddałem 5 butelek i wziąłem 4 butelki pełne, pani mi zwróciła 68 groszy. To się w ogóle matematycznie nie klei. Te panie na kasie nie ogarniają zwrotu butelek, trwa to co najmnej kilka minut, one się schodzą i wszystkie razem slęczą nad kasą by ogłosić coś niespójnego matematycznie. Za każdym razem płacę inaczej, w ogóle już nie dociekam- raz za dużo, innym razem za mało, w sumie macham ręką bo i tak trwa to za długo. Nie piję wody w plastiku bo boję się zmienić płeć na kobiecą od bisfenolu w wodzie. 

Dziecko kupiło ode mnie połamany i zespawany deck do hulajnogi za 250 zł i potem oddało już go po 2 godzinach. Oddawałem mu później resztę hajsu, 200 zł, a on próbował mi wyrwać z saszetki, trochę dla żartu a trochę na serio, więcej hajsu niż to 200 zł w jednym banknocie. Miał na sobie jakąś strasznie drogą kurtkę marki remium, był małym gangolem z lokalnego skateparku i placu zabaw, który lubił nosić bardzo drogie marki premium. Rodzice z Ukrainy musieli pewnie wyskoczyć z 6K na tą kurteczkę dziecięcą bardzo skrajnie drogiej marki. 

opr. AF

Komentarze