Sprawa kradzieży gotówki - ok. 202 mln PLN na os. Kolorowym w Chynowie

 Dziś organizowałem niewielką mini- pikietę- zgłosiłem 7 osób, a było w sumie 5, góra 7 licząc wszystkich co byli i rozmawiali. Przechodził jakis Pan który przedstawił się jako prokurator, twierdził że nie znamy sprawy i te 200 mln PLN "zostało zabezpieczone". Dodał jeszcze "czy wiem ile ten Pan oszukał osób i na jaką kwotę"? Powiedziałem że prokuratura mówiła o 800 oszukanych ale nie ujawniła tych danych o kwotach jakie zabrakło do spłaty tych osób. Hmm. Dziwne z tym zaginionym 200 mln PLN bo zdaje się że ofiary rzekomego zaboru mienia- nie dostały tego wyszczególnionego na protokołach z przeszukań.

O pikiecie informowaliśmy karteczkami na sąsiednich latarniach ulicznych- ktoś je jednak systematycznie pozrywał, i musiał pewnie przejść całą ul. Sulechowską by je zrywać.

orp. AF