Skarga- zatłoczenie targowiska przy ulicy Owocowej w weekend

do Radnych Miasta
Szanowni Państwo,
Przypomnę że w weekend w kolejce po chleb czeka się po 40 minut na targowisku przy ulicy Owocowej. W sobotę rano do większości stoisk typu owoce czy warzywa są kolejki, trzeba tam spędzić ze 3 godziny w tłoku i ścisku by cokolwiek kupić. Byłem świadkiem jak przed wakacjami ludzie sobie wydzierali z rąk ostatni bochenek chleba jaglanego. W dodatku duży bochenek ręcznie robionego chleba kosztuje aż 20 złotych.

Dodaję załącznik sprzed roku: 

---------- Forwarded message ---------
Od: Adam Fularz 
Date: niedz., 4 paź 2020 o 10:42
Subject: Skarga na poziom cen warzyw i owoców na targowisku miejskim
To: <RadaMiastana s. zielona-gora.pl>


Do Urząd Miasta Zielona Góra
Radni Miejscy

Szanowni Państwo,
W dniu wczorajszym podszedł do mnie mężczyzna przy targowisku po akcji ratowania starszej kobiety która zasłabła (numer ratunkowy 112 nie przyjął zgłoszenia pod centrum nauki Keplera- obsługa numeru telefonu nie znała topografii miasta i nie rozpoznała miejsca aleja Konstytucji 3 Maja przy centrum nauki- pani z obsługi domagała się numeru budynku, musieliśmy się rozlaczyc bo rozmowa nie wnosiła nic do sprawy pomocy 86- letniej kobiecie).
Mężczyzna pytał się mnie czemu ceny ziemniaków pomidorów czy śliwek są wielokrotnie wyższe niż w innych regionach Polski.  Ceny które podawał za popularne warzywa- były kilka razy niższe w Ostrowcu Świętokrzyskim który podał jako przykład.  Twierdzi on że nie rozumie jak to jest możliwe i że ceny te dla niego były skrajnie wysokie. 
Przed chwilą zapłaciłem 12 złotych za kilogram śliwek deserowych na giełdzie. Jakość zakupów jest w stylu krajów czwartego świata- brakuje hal targowych.  Od rana pada deszcz. W mieście brakuje jakiejkolwiek krytej hali targowej.  To urąga jakości życia w takim miejscu by nie pomyśleć o wygodzie klientów i sprzedawców.

Pozdrawiam
Adam Fularz
Redakcja Polish News Agency
Dol. Ziel. 24a, Zielona Góra

Komentarze