Korespondencja w sprawie odbudowy pomnika- fontanny poświęconego pamięci miejskiego architekta
> Dyrektor
> Departamentu Inwestycji
> i Zarządzania Drogami
Witam serdecznie! Szanowny Panie w opisie zadania poddanym głosowaniu tak zostało sformułowane:
„Zielona Góra, miasto tak ubogie w fontanny, mogłoby ich mieć znacząco więcej. Jak dotychczas brak jest fontann w zielonogórskich parkach. Jest to wyjątkowe miasto w skali kraju pod tym względem. W przeszłości tak nie było, ale zielonogórskich parkowych fontann w parkach, takich jak Fontanna Winiarki, władze miasta nie chcą odbudować.
W ramach zadania proponuje się budowę małej fontanny w Parku Piastowskim, usytuowanej w wybranym przez władze miasta miejscu w parku. Fontanna kosztowałaby 50-70 tys. PLN, byłaby fontanną klasyczną, z owalną misą fontannową oraz z kilkoma dyszami np. spieniającymi. Wokół fontanny ustawionoby ławki.
W wyniku realizacji zadania powstałaby urocza fontanna parkowa - miejsce odpoczynku w letnie dni."
I tak sformułowane zadnie właśnie realizujemy.
Natomiast nawiązując do pana historycznych uwag trudno się z nimi zgodzić. Przedstawiana przez Pana pocztówka przedstawia obelisk poświęcony Albertowi Severinowi. Pomnik powstał przed 1913 r. Na przedwojennych pocztówkach nigdzie nie ma opisu, że jest to fontanna. To pana interpretacja. Znawcy miejscowej historii i ikonografii miasta (Tomasz Czyżniewski, Grzegorz Biszczanik) nie potwierdzają Pana wersji. Wręcz jej zaprzeczają. Ich zdaniem oczko wodne powstało po wojnie.
Powołuje się Pan na naocznego świadka Panią Kaię Łychmus, która jako dziecko przyjechała do Zielonej Góry w 1946 r. i mieszkała przy ul. 1 Maja. Może mówić o tym, co widziała po wojnie.
Pani Łychmus pamięta oczko wodne i fontannę. Remontowała je pracując w Komunalnym Przedsiębiorstwie Robót Budowlanych. Miało średnicę około 5 m znajdowało się w środku parku mniej więcej na wysokości wieżowca nr 34. Jej zdaniem ściany zbiornika były z betonu.
Wspomina ona również pagórek z pomnikiem, po którym ciekła woda. Opierał się na niej stary amfiteatr. Pani mówi o dwóch obiektach i nie łączy ich w jedną całość. Z jej opowieści wynika, że były one oddalone od siebie o około 150 m.
Nadużyciem jest porównywanie tych dwóch obiektów tak znacznie oddalonych od siebie.
Dziękujemy za Pana troskę o zachowanie historycznych elementów naszego miasta, ale w świetle posiadanej przedwojennej ikonografii nie znajduje ona potwierdzenia w faktach.
pozdrawiam Paweł Urbański__________________________________________________________________________
Merkuriusz Polski
Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.
Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A, 65-154 Zielona Góra
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
E adam.fularz@wieczorna.pl
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661
Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.
Każdego dnia Agencja Merkuriusz udostępnia kilka materiałów prasowych ze wszystkich regionów Polski. Dotyczą one najważniejszych wydarzeń w skali kraju, różnych dziedzin życia. Stanowi źródło informacji dla redakcji prasowych.
ZDJĘCIA
Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis fotograficzny. Korzystają z niego serwisy internetowe i redakcje prasowe.
WIDEO
Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis video. Korzystają z niego stacje telewizyjne.
Komentarze
Prześlij komentarz