Zielona Góra: w czasie dyskusji o reinkarnacji w starożytnym Egipcie, w całym mieście wyłączył się prąd.
Zielona Góra: w czasie dyskusji o reinkarnacji w starożytnym Egipcie, w całym mieście wyłączył się prąd.
Zielona Góra, 5 października godz. 19-ta, relacja własna autora.
W Zielonej Górze trwała wówczas debata o reinkarnacji, a poprawnie to nazywając: o transmigracji dusz.
Akurat poruszano temat transmigracji dusz w kontekście wierzeń staroegipskich. Kobieta wypowiadająca się jako ekspert w panelu, opisała przykład chłopca który urodził się ze znakiem blizny na ciele, i pamiętał swoje poprzednie wcielenie, w bardzo wczesnym Egipcie. Rodzice pytali chłopca, czy chce odwiedzić Egipt. Na co ów chłopiec odpowiedział bardzo zagadkowo: że nie chce, ponieważ sfinks i piramidy są już zniszczone. Zaś chłopiec twierdził że pamiętał że w czasach jego poprzedniego wcielenia, piramidy były pokryte metalem.
Wówczas zadałem pytanie dla osób na podium. Zadając pytanie, pokrótce przygotowałem się: wymieniłem nazwiska naukowców którzy opisywali te tematy, będąc psychologami, jak pracownicy uniwersytetów Ian Stevenson, autor opisu ponad 200 takich przypadków które opisał na ponad 2 tysiącach stron swojego dzieła, czy Jim B. Tucker.
Chcąc odnieść się do kontektu staroegipskiego, postanowiłem wspomnieć najlepiej chyba opisany i zbadany przypadek reinkarnacji, sprawę małej dziewczynki która od dziecka twierdziła że jej dom jest w Egipcie, i wskazała nawet budynek w którym mieszkała, dziwiąc się że ów gmach jest zniszczony.
Gdy wymieniłem na sali jej przydomek: Omm Sety (lub Om Seti), i wspomniałem sprawę Dorothy Luise Eady, na sali w tym momencie zrobiło się ciemno. Zgasło światło, włączyły się systemy podświetlania dróg ewakuacji. To było bardzo dziwne, bo światło zgasło dokładnie w momencie gdy wymawiałem przydomek tej kobiety: Omm Sety.
Później nie działało w całym mieście oświetlenie. Ba, nie tylko w mieście ale wg relacji światła elektrycznego brakowało także w odległych Żarach czy w różnych wioskach w okolicy. Po jakimś czasie wysiadła też sieć telefonii komórkowej- nadajniki działały chyba na akumulatory i te się wyczerpały. Nie działały też telefony stacjonarne. W całym mieście światło świeciło się jedynie w szpitalu i w areszcie. Z rzadka kursowały po ciemnych ulicach okropnie opóźnione autobusy mające nawet ponad godzinę opóźnienia. O dziwo, byli w nich podróżni. Dworzec kolejowy stał w egipskich ciemnościach. Nie paliło się na nim żadne, najmniejsze nawet światełko przy torach. Dworzec PKS także był spowity egipskimi ciemnościami. Na przystanku pod wiaduktem ludzie czekali na podmiejskie autobusy i opowiadali o jakimś armagedonie.
Nim wysiadła sieć Internet wraz z siecią komórkową, co stało się po kilkudziesięciu minutach, popełniłem 3 tłitty na Twitterze. Oto one:
Siedzę na debacie i jest wichura. zgasło światło jakiś czas temu. Ludzie jednak nie wyszli. Siedzimy w półmroku przy oświetleniu awaryjnym.
Jadę autobusem przez kompletnie ciemne miasto Zielona Góra. Autobus ma 75 minut opóźnienia. Drogi zasłane powalonymi drzewami wg kierowcy.
Zielona Góra: nigdzie nie ma prądu. Swiateł na ulicach miasta nie ma. Miasto jest całkiem ciemne. Jeżdżą autobusy.
wg
Twitter.com: Adam Fularz @adamfularz
__________________________________________________________________________
Merkuriusz Polski
Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.
Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A, 65-154 Zielona Góra
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661
TEKSTY
Każdego dnia Agencja Merkuriusz udostępnia kilka materiałów prasowych ze wszystkich regionów Polski. Dotyczą one najważniejszych wydarzeń w skali kraju, różnych dziedzin życia. Stanowi źródło informacji dla redakcji prasowych.
ZDJĘCIA
Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis fotograficzny. Korzystają z niego serwisy internetowe i redakcje prasowe.
WIDEO
Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis video. Korzystają z niego stacje telewizyjne.
Każdego dnia Agencja Merkuriusz udostępnia kilka materiałów prasowych ze wszystkich regionów Polski. Dotyczą one najważniejszych wydarzeń w skali kraju, różnych dziedzin życia. Stanowi źródło informacji dla redakcji prasowych.
ZDJĘCIA
Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis fotograficzny. Korzystają z niego serwisy internetowe i redakcje prasowe.
WIDEO
Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis video. Korzystają z niego stacje telewizyjne.
Komentarze
Prześlij komentarz